Browar Trzech Kumpli: Misty [Vermont Week #1]

Podobnie jak na całym świecie, tak i w Polsce coraz popularniejszy stają się piwa w stylu Vermont IPA, znanego także pod nazwą New England IPA. W ostatnim czasie na rynku pojawiło się kilka nowych pozycji określanych jako NEIPA lub wyraźnie nawiązujących do nowofalowego stylu. Wybrałem cztery z nich, by sprawdzić, jak w praktyce oddają ducha piwowarstwa z Nowej Anglii. Na pierwszy ogień idzie Misty z Browaru Trzech Kumpli. Rozpoczynamy Vermont Week!

Czym powinien wyróżniać się styl Vermont IPA? Bardzo dobrze opisał to Adam z bloga Browerowy. W telegraficznym skrócie – piwo powinno być jak najbardziej soczyste, aromatyczne i owocowe, o złagodzonej goryczce, najlepiej mętne, o barwie i strukturze kojarzącej się ze świeżo wyciskanym sokiem. Podczas Vermont Week sprawdzę także PowderMana z Browaru Birbant, Nomono 4 z Browaru Solipiwko i Juicy Delight z Browaru Rockmill. Recenzje pojawią się w kolejnych dniach tygodnia. Jak tymczasem wypada Misty?

Nazwa: Misty
Browar: Trzech Kumpli
Styl: Vermont/New England IPA
Ekstrakt: 15% wag.
Alkohol: 5,5% obj.

Skład: woda; słód jęczmienny; płatki pszenne, płatki owsiane; chmiel, drożdże
Opis: Misty ma szansę zostać ulubiony India Pale Ale w naszej ekipie. Tym razem inspiracją dla nas był dorobek piwowarów z Nowej Anglii w USA. Trzy gatunki amerykańskiego chmielu grają w nim pierwsze skrzypce dając soczystą owocowość w smaku i aromacie.

Temperatura degustacji: 10°C
Kolor: złoto – pomarańczowo – cytrynowy, soczysty. Piwo mglisto – mętne.
Piana: średniej wielkości, powoli opada, oblepia szkło
Aromat: potężna dawka owoców. Tropiki – świeże mango, marakuja, papaja. Do tego białe winogrona, dżem z brzoskwiń i ananasów. Obok cytrusy – albedo z pomarańczy, obrane grapefruity i mandarynki. Trochę nut granulatu.
Smak: olbrzymia owocowość. Po pierwsze egzotyka – mango, papaja, liczi. Po drugie cytrusy – lekki grapefruit, pomarańcza, mandarynka. Po trzecie trochę winogron i białych porzeczek. Wyczuwalny lekki granulat. Minimalna słodowość w tle – jasne pieczywo
Goryczka: niewysoka, rześka, owocowo – ziołowa
Całość: gładka, ale bardzo soczysta. Niesamowicie pijalna, lekka. Wyraźnie orzeźwiające. Prawdziwa bomba owocowa. Bardzo wysoko zawieszona poprzeczka – ciekawe, czy inne Vermonty ją przeskoczą 8,5/10

Etykieta: zbliżona do pozostałych od Trzech Kumpli. Mglisty, punktowy charakter pasuje do profilu piwa. Bogaty opis nie rekompensuje braku szerszego składu, ale wszystko jest czytelne i dobrze rozmieszczone. Kapsel niestety golas.

Cieszę się, że rozpocząłem Vermont Week z wysokiego C. Misty jest piwem bardzo soczystym, aromatycznym i pełnym owocowości. Browar Trzech Kumpli pokazał, że wydobyć z chmielu to co najlepsze. Testowana przeze mnie warka jest drugą edycją piwa – ciekawe, czy w kolejnych doskonała forma zostanie podtrzymana. Mniej więcej tak wyobrażam sobie New England IPA. Pyszne – znika ze szkła w parę chwil, zostawiając degustującego z długim wspomnieniem rześkiej chmielowości.

OCENA
8,5/10

PODSUMOWANIE
Lekkie, pijalne i bardzo owocowe Vermont IPA