BeerOff Challenge – walczymy z FASem!

W świecie piwa rzemieślniczego częściej utożsamiamy jego picie z poznawaniem nowych smaków i miłym spędzaniem czasu, niż wlewaniem się procentów w celu upojenia. Nie zmienia to faktu, że nadal zawiera ten sam alkohol co inne napoje wyskokowe. I nadal może mieć szkodliwe skutki dla organizmu, zwłaszcza spożywany w nadmiarze…

Jednym z najczęściej spotykanych i najbardziej dotkliwych problemów wywoływanych przez alkohol jest FAS. Fetal alcohol syndrom, czyli alkoholowy zespół płodowy, powodowany jest przez spożycie alkoholu w okresie prenatalnym. Wystarczy nawet niewielka dawka etanolu spożyta przez ciężarną, by spowodować nieodwracalne zmiany u nienarodzonego dziecka. Zmiany, które dotkną je na całe życie.

W zależności od ilości i momentu spożycia alkoholu, FAS może mieć różne objawy. Od deformacji ciała, czy nawet śmierci, po opóźnienie rozwoju i problemy poznawcze. Niestety, mimo powszechności zjawiska, wciąż jest ono mało znane w Polsce i niewielka liczba osób jest go świadoma. Często dzieci cierpiące na FAS nie otrzymują koniecznej pomocy i opieki, a ich rozwój i wychowanie nie są prowadzone we właściwy sposób. Prowadzi to do izolacji i często przekreśla ich szanse na poprawne funkcjonowanie w społeczeństwie.

Na szczęście istnieją takie fundacje, jak FASola z Bielska Białej. Choć dość młoda, to aktywnie działa na polu pomocy dzieciom z FAS. Obok zajęć aktywizacyjnych i edukacyjnych, dba o uświadamianie i profilaktykę matek. Prowadzona jest przez doświadczone i znające zjawisko osoby. Nie bez powodu zwróciła uwagę naszego, piwnego środowiska – wyróżnia się swoją działalnością na terenie kraju. Jednocześnie potrzebuje funduszy, by zwiększyć zasięg i intensywność działań.

9 września każdego roku jest dniem wiedzy o FAS. Z tej okazji wpadliśmy na pomysł wyzywania, czelendżu, który pomógłby w walce o słuszny cel i poszerzył wiedzę na temat zespołu. Postanowiliśmy nawiązać do kultowej akcji ALS Ice Bucket i tak powstało BEEROFF CHALLENGE. Na czym polega? Tak jak niegdyś kubeł zimnej wody, tak teraz wylewamy na siebie możliwie najtańsze (może być domowe) piwo. Sensem jest jednak rezygnacja z zakupu drogiego trunku, lub piwa w ogóle. Zamiast tego przeznaczamy zaoszczędzone pieniądze na fundację FASola, by napędzić jej działania. Niech piwo na głowie zadziała jak zimny prysznic, otrzeźwiając fanów kraftu i pokazując prawdziwe problemy.

Zachęcamy do udziału w BeerOff Challenge, zaproszeniu (nominowaniu) znajomych. Najważniejsze, by o FAS i problemach z nim związanych dowiedziało się jak najwięcej osób. Jeśli przy okazji dołożymy cegiełkę do działania fundacji, tym lepiej. Warto odmówić sobie jednego, dwóch, czy nawet dziesięciu piw i pokazać, że obok dobrej zabawy idzie rozwaga. Rzemiosło stawia na rozsądną kulturę picia alkoholu – niech walka z FAS stanie się jej integralną częścią!

W BeerOff Challenge bierze udział spora grupa piwnych blogerów i ludzi ze środowiska. Wśród nich są m.in.
Smakosz Piwa
Chcę to Blog
Kolejny blog o piwie
Piwo z piwem i o piwie
Pyszny gotuje
Piwne Podróże
Kilka Słów O Piwie
Polskie MiniBrowary
Kororowe Szyszki
Piwolucja
Małe Piwko
Butelka
DobryChmiel