Old Ale dla #BeerOffChallenge – prapremiera w Przystanku Tleń

Kiedy rozpoczynaliśmy akcję #BeerOffChallenge, nikt nie spodziewał się takiego sukcesu. Kilkadziesiąt tysięcy złotych zebranych dla Fundacji FASola i pomoc ze strony branży pokazały, że kraft to nie tylko dobre napitki, ale i dobrzy ludzie. Jak inaczej mogliśmy zamknąć rok, jak nie uwarzonym przez nas, charytatywnym Old Ale Pommard BA. Zobaczcie, jak wypadła uroczysta prapremiera w miejscu powstania piwa – Przystanku Tleń!

Old Ale Prapremiera

O tym, jak powstawało Old Ale, pisałem w szczegółowej relacji z sierpniowego warzenia. Zebraliśmy się wówczas, by stworzyć piwo nieszablonowe, z którego sprzedaży część dochodów trafi do Fundacji FASola. Wybór padł na Old Ale, które postanowiliśmy załadować w zdobyte beczki po winie Pommard oraz podkręcić dodatkiem kawy macerowanej w Tennessee Whiskey. Pozostało trzymać kciuki, by całość okazała się sukcesem. Prapremierę zaplanowaliśmy na ostatni weekend listopada.

Na imprezę przybyły osoby, które czynnie brały udział w #BeerOffChallenge w przeciągu roku. Nie zabrakło twórców piwa – autora receptury, Mateusza Czarneckiego, Marcina z Hoppy Bear, Leszka ze sklepu Butelka, no i mnie. Pojawili się także przedstawiciele branży, w tym takie osobliwości, jak Piwny Jutuber Kris czy Panel Piwnego Kraftu. Gospodarzami oczywiście była ekipa Przystanku Tleń. Old Ale polało się z tleniowego kranu 23.11 punktualnie o 21.00. Ostatecznie mogliśmy się przekonać, czy nasz trud nie poszedł na marne.

Old Ale Pommard BA

Nazwa: Old Ale Barrel Aged
Browar: Przystanek Tleń & Hoppy Bear, Audun Coffee, Butelka, Flov, Chmielokracja
Styl: Old Ale
Ekstrakt:16,5% wag.
Alkohol: 6,5% obj.

Skład: woda, słód jęczmienny, słód żytni, płatki owsiane, cukier muscovado, chmiel, drożdże górnej fermentacji, kawa


Kolor: miedziany brąz
Piana:
znikoma, o lekko beżowym odcieniu
Aromat:
w tle wyraźna słodowość, melanoidyny i lekkie karmele, nuty zbożowe typowe dla brytyjskich, caskowych oldów. Ponad tym jest jednak beczkowa, czerwona winność, sprawiająca wrażenie wręcz flandersowe. Po ogrzaniu pojawia się melasa i kawa o orzechowym profilu z nutą bourbonową
Smak:
staroejlowa baza dobrze współgra z beczką. Chlebowość, melanoidyny, estrowe owoce i karmelowość idą w parze z drewnem oraz czerwonymi i ciemnymi owocami – suszonymi, taninicznymi. Orzechy, melasa i kawa pojawiają się po chwili, dopełniając całości
Goryczka:
nieistotna, na trzecim planie
Całość:
dobrze zbalansowana – słodycz bazy, cierpkość beczki, charakter dodatków – każdy element na swoim miejscu. Jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego – tak to miało wyglądać, pycha!

Warto wspomnieć także o tym, co znajduje się na etykiecie naszej produkcji. Bernardyn trafił na nią nieprzypadkowo – jako symbol psiego pomocnika ma pokazywać, że także w naszej branży wspieramy potrzebujących. Wyjaśnia to także umieszczenie na beczce psiny logo Fundacji FASola, do której trafi część środków ze sprzedaży. Po boku pojawiły się także logotypy zaangażowanych w powstanie piwa – Hoppy Bear, Butelki, Flov oraz mojego bloga.  Cieszę się, że miałem udział jeszcze w jednym elemencie etykiety – opis sensoryczny na butli wyszedł spod mojego pióra. Całość projektu utrzymano w stylu znanym z tytułów Przystanku Tleń. Jak zawsze jest czytelnie i estetycznie.

Old Ale Premiera

Choć prapremiera odbyła się w Tleniu, oficjalna premiera mieć będzie miejsce w najbliższą sobotę, 1.12. W akcji biorą udział multitapy z całej Polski – Prolog9, Morze Piwa, Dobry Zbeer, Absurdalna, Craftownia, Just Crafted, Piwna Stopa, The Office, Craft Beer Muranów, Craftova, Szynkarnia. Serdecznie zachęcam do udziału, to świetna okazja na spróbowanie dobrego piwa i pomoc potrzebującym. Sam zamierzam pojawić się w bydgoskim Prologu. Dziękuję wszystkim zaangażowanym pubom, jesteście wspaniali!

Niezmiernie cieszę się z takiego właśnie podsumowania roku akcji. Old Ale Barrel Aged utwierdza w przekonaniu, że warto było rozpocząć #BeerOffChallenge i poprowadzić ją przez ten czas. Dziękuję wszystkim zaangażowanym, a zwłaszcza Przystankowi Tleń, Audun Coffee, Hoppy Bear, Butelce, Flov i nawet samemu sobie – zrobiliśmy to! Wielkie podziękowania kierują także do tych, których personalnie wymienić tu nie zdołam. Wspaniale było się z Wami spotkać! Przed nami kolejne wyzwania i wierzę, że podołamy im jeszcze lepiej, niż dotychczas.