Dodano 6 grudnia, 2021
Najgorsze Polskie Piwa: EDI Piernik Jaworski
Ach, jakże stęskniłem się za felietonikami o Najgorszych Polskich Piwach. Wiele czasu upłynęło od ostatniej odsłony tej troszkę zgryźliwej i zdecydowanie bardziej bolesnej (zwłaszcza dla mnie) serii artykułów na blogu. Panującą w eterze ciszę powodował głównie brak wypustów tak złych, jak dotychczas opisane. W obecnych, niepewnych czasach raz, że ciężko było szukać wyjątkowych okropieństw, dwa – mało który browar bawił się w masochistyczne eksperymenty wielkiego kalibru. Jednak, w takich momentach jak ten i wobec piw takich, jak dzisiejszy antybohater, milczenie byłoby zbrodnią. Prawie tak dużą, jak uwarzenie go przez Browar EDI. Piernik Jaworski idealnie wpisuje się w dzisiejsze święto. Jeśli tylko byliśmy bardzo niegrzeczni, a w butach czekała gruba rózga i kilogram węgla.
Dodano 7 października, 2021
Nowy Browar, nowe początki
Nie wiem, czy to zrządzenie losu, czy dążenie kosmosu do uporządkowania, ale kolejny raz w okolicach urodzin bloga wylądowałem w Trójmieście. Bez względu na to, czy to planowany urlop, czy sprawy zawodowe, staram się z takiej okazji korzystać. Kiedy więc mury okolic stacji Gdańsk Wrzeszcz wrzeszczały krzyczały do mnie „wysiadaj, mamy nowy browar i to nie tylko z nazwy”, wysiadłem. Zobaczcie, jak prezentuje się świeżo otwarty Nowy Browar Gdański w całej swojej okazałości.
Dodano 16 sierpnia, 2021
PTP 2021’s beerzarre adventure
Nie wiedziałem od czego zacząć. To zdanie tyczy się zarówno pisania tego tekstu, jak i zabawny na Poznańskich Targach Piwnych. Pierwszego nie robiłem od dawna, drugie – od dawna do kwadratu. Każde oczekiwanie ma swój kres, więc wreszcie mogę dziś dzielić się spisanymi wspomnieniami z PTP 2021*. Szczerze? Nie mogłem doczekać się choć małego powiewu normalności. A dostałem dużo, dużo więcej.
Dodano 9 maja, 2021
Atak Chmielu po latach wielu – dekada kraftu
Co można zrobić w ciągu 10 lat? Skończyć szkołę i studia, założyć rodzinę, zrobić karierę… Wariantów sporo, a czasu całkiem dużo. Można też rozpocząć rewolucję i sprawić, by stała się codziennością. To właśnie dekadę temu zrobił Browar PINTA. Jednym tytułem ruszył lawinę, która nie tylko zmieniła rynek piwny w kraju, dając początek nie tylko nowatorskiemu podejściu, ale i setkom nowych, rzemieślniczych browarów. Dekadę temu oficjalnej premiery doczekał Atak Chmielu. Dziś, przy okazji jubileuszu, warto spojrzeć jak zmieniło się samo piwo, browar i cały piwny świat.