Beer Geek Triple Flat White. Pairing kawowo – piwny

Połączenia piwa z kawą zyskuje coraz większą popularność. Podobnie jak w przypadku foodpairingu, także coffeeparing zasługuje na szczególne zainteresowanie. Z podobnego założenia wyszły ekipy multitapu Prolog9 i kawiarni PO CO, przygotowując podwójną, piwno – kawową degustację. W teście starły się: klasyczna płaska biała i milk stout nią inspirowany – Beer Geek Triple Flat White z Mikkellera.

O ile parowanie piwa z jedzeniem nie jest niczym dziwnym, a warzenie coffee milk stoutów to niemal codzienność, ekstremalnie rzadko spotyka się degustacje mogące pokazać podobieństwa i różnice w świecie piwnym i kawowym. Szkoda, bo szansa leży w tym duży potencjał – można sprawdzać wierność interpretacji stylu, umiejętność wykorzystania surowca, czy nawet różne formy użycia tych samych ziaren. Spotkanie w Bydgoszczy podjęło pierwszy z wymienionych tematów. Do kieliszka Beer Geek 3X każdy z uczestników otrzymał filiżankę flat white, przygotowaną z blendu Rwandy, Gwatemali i Brazylii.

Beer Geek Triple Flat White

Nazwa: Beer Geek Triple Flat White
Browar: Mikkeller
Styl: Milk Stout
Alkohol: 7,5% obj.

Pierwsze, na co 3X zwraca uwagę, to drobna, beżowa pianka. W aromacie dominuje kawa z mlekiem, laktoza, sporo mlecznej i deserowej czekolady, odrobina wanilii, nutka kwaskowej owocowości. W smaku wiele słodyczy, paloności, mlecznej kawy, odrobine wyczuwalny alkohol. Flat white z kolei (poza oczywistymi walorami wizualnymi) zachwyciła gładką, kremową fakturą. Smak: dość łagodna, z wyraźną nutą palonego ziarna pod koniec każdego łyku. Co zasługuje na uwagę – zarówno produkcja Mikkellera, jak i dzieło mistrzów z PO CO miały identyczny, ciemno – kawowy, palony posmak. Przy odwróceniu kolejności degustacyjnej, w BGTFW uwypuklały się akcenty suszonych leśnych owoców, jeżyn.

Mikkeller Triple Flat White

Każda z testowanych pozycji wypadła bardzo dobrze. Mikkellerowi udało się oddać charakter flat white, choć poziom słodyczy dla niektórych może być pewną przeszkodą. Zaprawdę powiadam Wam – olbrzymi potencjał leży w beer-and-coffeepairingu. Sam chętnie bardziej zainteresuję się tym tematem. Mam nadzieję, że spotkania takie jak to odbywać się będą częściej. A może Wy mieliście już styczność z tym tematem? Jakie są Wasze ulubione połączenia tych dwóch rzemieślniczych światów?


Zobacz Także:
Kingpin/Praska – Kawa Barrel Aged vol. II. Cupping w Prolog9/PO CO