Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the cookie-law-info domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/pxgribz/www/wp-includes/functions.php on line 6121

Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/pxgribz/www/wp-includes/functions.php on line 6121
Browar Podgórz: 652 m. n.p.m - Chmielokracja

Browar Podgórz: 652 m. n.p.m

O tym piwie było głośno przed premierą i jest głośno długo po niej. Swoisty ewenement, bo leżakowane przez rok w browarze rzemieślniczym, z miejsca stało się jednym z najważniejszych kraftów zeszłego roku. Mowa o 652 m. n.p.m., porterze bałtyckim z Browaru Podgórz, absolutnie klasycznym podejściu do tego klasycznego stylu. Odpoczywając, ułożył się koncertowo, ale czy naprawdę warto było kazać mu czekać?

Nazwa: 652 m. n.p.m.
Browar: Podgórz
Styl: Porter Bałtycki
Ekstrakt: 20% wag.
Alkohol: 8% obj.
Goryczka: nie podano

Skład: woda, słód jęczmienny, chmiel, drożdże dolnej fermentacji
Opis: Piwo niefiltrowane i niepasteryzowane


Temperatura degustacji 15̊C. Kolor: czarne, nieprzejrzyste. Piana niska, barwy beżowej, redukująca się do krążka na szkle. Aromat: sporo nut typowych dla porteru bałtyckiego – ciemne owoce: wiśnie, rodzynki, suszone śliwki. Sporo paloności, głównie jako prażone ziarna zbóż, trochę karmelu, ciemne pieczywo – pumpernikiel. Smak: gorzka czekolada wspierana przez ciemne owoce, wiśnie, czereśnie, rodzynki i lekko wędzone śliwki. Trochę ciemnego miodu, gryczanego i orzeszków coli. Sporo akcentów palonych, lekka gorzka kawa i mocniejsze ciemne pieczywo. Dość duża likerowość, jednak alkohol doskonale ukryty, pojawiający się jedynie jako grzanie w przełyku. Goryczka niska. Całość gładka, treściwa, doskonale zbalansowana. Perfekcyjnie klasyczne przedstawienie stylu 9/10

Etykieta jest tyle prosta co chaotyczna – mamy owcze logo browaru, rysunek/zdjęcie góry, parę podstawowych informacji. Wszystko w czarno – białej kolorystyce. Szkoda, że zabrakło szczegółowo składu. Całość przypomina raczej etykiety domowych browarów, niż komercyjnych.

W dużej mierze można 652m. uznać za wzorcowy porter bałtycki. Wszystko gra jak powinno, mamy aromaty i smaki jakich możemy oczekiwać. Smakuje bardzo dobrze i wyleżakowany jest perfekcyjnie Choć jestem przekonany, że taki sam efekt osiągnęlibyśmy przetrzymując butelkę z nowym piwem przez rok w domu. Poczekalnia w browarze wpłynęła też na wysoką cenę piwa – butelki kosztujące powyżej 15zł to wciąż najwyższa półka cenowa polskiego kraftu. Dlatego trzeba podchodzić do 652m n. p. m. jako do udanej ciekawostki. Tak czy owak, dla mnie to jedno z najsmaczniejszych piw minionego roku, a fakt, że piłem go trzy razy (na PTP, w Prologu9 i w domu) świadczy o tym najlepiej. Czekam na porter z Podgórza, który poleżakuje rok u mnie w domu.

OCENA: 9/10

PODSUMOWANIE:
Klasycznie przedstawiony porter bałtycki, świetnie zbalansowany przez roczne leżakowanie.