Dodano 20 grudnia, 2017
Browar Pinta: Quatro 2017
Dwa lata przerwy między kolejnymi warkami Quatro, to odpowiedni czas, by zdążyć za nim zatęsknić. Special double IPA z Browaru Pinta ostatni raz na rynku pojawiło się w 2015 i wówczas zrobiło na mnie niesamowite wrażenie. Szczególnie urzekł mnie intensywny i złożony aromat. Musiałem przekonać się, czy nowa edycja dorównuje poprzedniej – moje oczekiwania jednak nie do końca zostały spełnione.
Dodano 17 grudnia, 2017
Pracownia Piwa: Mr. Hard’s Rocks
Kilka dni temu liczba polubień mojej facebookowej strony przekroczyła 1000. Ten piękny, okrągły wynik, jeszcze bardziej motywuje mnie do dalszego działania. Uznałem, że to dobra okazja, by sięgnąć po wyleżakowane piwo. Wybrałem Mr. Hard’s Rocks z Pracowni Piwa, a konkretnie jego drugą warkę, z ważnością do 18.09.2016. Data ta jest dla mnie szczególna – tego dnia, tylko rok wcześniej, rozpoczął działanie mój blog.
Dodano 15 grudnia, 2017
Browar Piwowarownia & Jepiwka: xD
Trudno poważnie traktować plebiscyt, w którym młodzieżowym słowem roku zostaje xD. Z dużo większą estymą podejść można do innych zmagań naznaczonych tymi dwiema literkami. Mowa rzecz jasna o konkursie na oficjalne piwo grupy Jak będzie w piwie Jepiwka. Autor zwycięskiej receptury, Jan Waloszczyk, uwarzył komercyjną wersję peated imperial stoutu w Browarze Piwowarownia. Choć cała otoczka, łącznie z wybraną demokratycznie nazwą – xD, balansuje na granicy absurdu, efekt końcowy jest jak najbardziej na serio.
Dodano 10 grudnia, 2017
Browar Trzech Kumpli: Blackcyl Special Edition [na pohybel jesieni]
Blackcyl Special Edition był dla mnie jedną z rewelacji Poznańskich Targów Piwnych. Podstawka, wzbogacona o dodatek zestu, zachwyciła mnie rześkim, wyrazistym aromatem. Postanowiłem sprawdzić, czy butelkowa wersja osiąga podobny poziom. Browar Trzech Kumpli przecież nie zwykł zawodzić…
Dodano 7 grudnia, 2017
Grand Champion 2017, czyli coś w Cieszynie poszło nie tak
Tradycji musiało stać się zadość. Jak każdego roku, dostaliśmy nowego Grand Championa. Szóstego grudnia w całej Polsce premierę miała Nowa Anglia – northeast IPA, uwarzona na podstawie zwycięskiej receptury Dawida Bobryka. Choć cieszyńskie wersje domowych piw rzadko oddają w pełni charakter oryginału, obecna edycja zdaje się być od niego szczególnie daleka. Trudno wyrokować, co dokładnie poszło nie tak, ale jedno jest pewne – efekt końcowy nie zadowala.