Na horyzoncie: Browar Golem

Koniec roku wcale nie oznacza końca piwnych i browarniczych premier. Wręcz przeciwnie – w grudniu możemy spodziewać się nowej inicjatywy kontraktowej rodem z Poznania – Browaru Golem. Zamieniłem parę słów z jednym z twórców inicjatywy – Arturem Karpińskim

Skąd pomysł na nazwę browaru?

Legenda o Golemie opisana została przez Jehudę Löw ben Becalela, urodzonego w Poznaniu, gdzie mieszkamy. Z jednej strony więc było to niejako nawiązanie do bogatego wielokulturowego dziedzictwa miasta, a z drugiej – nie ukrywam – mamy zamiar robić użytek z kontrowersji i artystycznej prowokacji.

Jakim premierowym piwem zaskoczycie nas na początek? W którym browarze zostało uwarzone?

Pierwsze piwo – Dybuk to żytni porter górnej fermentacji z dodatkiem łuski kakaowca i soli, leżakowany na płatkach dębowych z beczki po sherry oloroso. Uwarzony został w Browarze Gontyniec. Jest to, o ile wiem, pierwsze typowo kraftowe piwo zakontraktowane w tym browarze.

Warzenie w domu, a warzenie kontraktowe – czy przejście między nimi było spontaniczne, czy to dawno podjęta decyzja? W którym momencie pojawia się pomysł by podzielić się swoimi piwnymi dziełami z szerokim gronem beergeeków?

Myślę że dla wielu piwowarów domowych zmiana kuchennego garnka na profesjonalną warzelnię z prawdziwego zdarzenia, choćby tylko na zasadzie kontraktu, jest pewnego rodzaju marzeniem. Według nas marzenia powinny być przekuwane na plany, gdyż życie jest zbyt krótkie, by tylko wymyślać sobie potencjalne scenariusze. Trzeba działać, przekraczać granice – także te istniejące w głowie, gdyż strach (w rozumieniu lęku przed nieznanym i niepewnym) jest, moim zdaniem, największym inhibitorem rozwoju. Sądzę, że każdy z nas gdzieś snuł takie plany i kwestią czasu było połączenie sił i wcielenie ich w rzeczywistość. Spotykamy się regularnie w gronie piwnych świrów i piwowarów domowych, rozmawiamy, degustujemy – więc czemu by nie uwarzyć czegoś na większą skalę? Czemu by nie podzielić się naszą pasją z innymi ludźmi?

Czy możemy spodziewać się premierowej imprezy?

Na razie mogę zdradzić, że premiera będzie miała na początku grudnia. Uroczysta impreza z pewnością odbędzie się w Poznaniu.

Dziękuję za wszystkie informacje.

Przyznam, że projekt zapowiada się ciekawie. Zwłaszcza premierowe piwo rodzi wielkie nadzieje. Będę trzymał rękę na pulsie i śledził dalsze kroki Golema na kraftowej scenie. Zachęcam też do śledzenia facebookowej strony browaru, na której na bieżąco pojawiają się informacje.

Serdecznie dziękuję Arturowi Karpińskiemu za udzielenie wywiadu.
Grafiki pochodzą z facebookowej strony: Browar Golem i należą do ich prawnych właścicieli.