Browar Rockmill: Play For Me, Chemistry, Hopdigger

Zawsze cieszę się, kiedy widzę, że piwowar domowy zaczyna działać w browarze komercyjnym. Zwłaszcza, kiedy jest to osoba tak uznana w środowisku, jak Andrzej Miler. Grand Champion z 2012 roku i laureat wielu branżowych nagród osiadł wreszcie na swoim i współtworzy nowopowstały Browar Rockmill. Jak wypadają trzy premierowe pozycje: Play For Me – american ale, Chemistry – american saison i Hopdigger – new wave belgian IPA?

rockmill premeira

Wszystkie piwa Browaru Rockmill uwarzono w Browarze Kaszubskim Bytów. Poza dziś omawianymi, powstały i powstają w nim także portery bałtyckie w kooperacyjnej serii obu inicjatyw oraz dwa kolejne piwa kontraktowca – AIPA Juciy Delight i Coffeecat – oatmeal coffee stout. Autorem wszystkich receptur jest oczywiście Andrzej Miler. Sprawdźmy, jak wypadają one w praktyce.

rockmill play for me

Nazwa: Play For Me
Browar: Rockmill
Styl: American Pale Ale
Ekstrakt: 12% wag.
Alkohol: 5% obj.

Opis: Play For Me to lekki i aromatyczny American Ale 12 blg, chmielony wyłącznie w whirpoolu i na zimno chmielami Citra, Mosaic, Simcoe, Sorachi Ace i Chinook.


Temperatura degustacji: 10°C
Kolor: złoty, piwo opalizujące
Piana: średnia, dość szybko opada, oblepia szkło
Aromat: na pierwszym tle wyczuwalna żywica, także gorzkie cytrusy i owoce egzotyczne. Obecne są też nuty winogronowo – naftowe. Pojawia się również trochę karmelowego toffi.
Smak: lekka żywica, także mieszanka owoców tropikalnych – coś, co określam jako herbatka owocowa. Wyczuwalne nuty białych owoców. W tle zboże i pieczywo oraz trochę karmelu.
Goryczka: minimalna, owocowa
Całość: przyjemna, lekka i pijalna. Chciałbym jednak, by było nieco bardziej intensywne. 6,5/10


rockmill chemistry

Nazwa: Chemistry
Browar: Rockmill
Styl: American Saison
Ekstrakt: 13% wag.
Alkohol: 5,5% obj.

Opis: Chemistry, czyli American Saison 13 blg, fermentowany drożdżami FM21 Odkrycie Sezonu Fermentum Mobile. Chmielone Citra, Mosaic, Simcoe, Sorachi Ace i Chinook.


Temperatura degustacji: 12°C
Kolor: złoty, piwo zmętnione
Piana: średnia, dość trwała, oblepia szkło
Aromat: lekkie, drożdżowe nuty przyprawowe, pieprzne. Trochę cytrusów z owocami tropikalnymi, także lekka kwiatowość i odrobina banana oraz zboża.
Smak: przyprawy korzenno – pieprzne, estry, owoce tropikalne. Do tego lekkie akcenty cytrusów, a w tle trochę słodu.
Goryczka: subtelna, przyprawowa
Całość: znowu bardzo lekkie i pijalne piwo. Dobrze zbalansowany poziom drożdżowo – chmielowy. Konkretne, ale nie przytłaczające. 7,5/10


rockmill hopdigger

Nazwa: Hopdigger
Browar: Rockmill
Styl: Belgian IPA
Ekstrakt: 13% wag.
Alkohol: 5,5% obj.

Opis: Hopdigger czyli New Wave Belgian IPA, 16 blg, drożdże płynne FM21 Odkrycie Sezonu Fermentum Mobile. Chmielone Citra, Mosaic, Simcoe i Chinook.


Temperatura degustacji: 13°C
Kolor: ciemne złoto, piwo zmętnione
Piana: obfita, dość szybko opadająca, oblepia szkło
Aromat: w tle nuty zbożowe – pieczywo. Ponad nimi drożdżowość, słodkawe estry, egzotyczne owoce – wyczuwalne mango, winogrona, liczi. Pojawia się także nieco karmelu.
Smak: estry i fenole, trochę drożdżowości. Obok nich owoce – zarówno białe jak i tropikalne. Ponadto trochę zboża i karmelu.
Goryczka: wyraźna, trochę zalegająca
Całość: bardzo treściwe i pełne piwo. Dobry przykład połączenia belgijskiej szkoły z nowofalowymi chmielami, choć liczyłem na więcej balansu. 7/10


rockmill etykiety

Etykiety zdecydowanie przykuwają wzrok. Nic dziwnego, skoro odpowiadają za nie Ostecx Creative, którzy znani są chociaż z współpracy z AleBrowarem. Lustrzane, symetryczne motywy pasujące do nazw są ciekawe i nie mogę się doczekać, co zobaczymy na przyszłych projektach. [Dopisek – kolejne dwa piwa zostały już zaprezentowane i ich etykiety trzymają poziom] Większość informacji została zawarta, ich uzupełnienie znajdziemy na  stronie internetowej. Kapsle czarne, bez nadruku.

Podsumowując, Browar Rockmill zalicza udany start. Ciekawe pomysły głównego piwowara mogą być gwarancją jakości. Na pewno sprawdzę kolejne pozycje, zwłaszcza że zapowiadają się bardzo ciekawie. Z kolei z całej dzisiejszej trójki najbardziej polecam Chemistry, które ujęło mnie dobrym wyważeniem aromatyczno – smakowym. Jest dobrym pomostem, łączącym fanów klasycznych saisonów i nowofalowych, chmielowych produkcji. Trzymam kciuki za następne projekty i czekam na nie z niecierpliwością.

OCENY
Play For Me – 6,5/10
Chemistry – 7,5/10
Hopdigger – 7/10