Browar Kormoran: Czech Pils (Podróże Kormorana)

Czeski pils. Klasyczny styl, którego udane interpretacje rzadko goszczą w naszych sklepach. Niby prosty, a jednak wymagający i nie pozwalający na niedbałość w warzeniu. Browar Kormoran podjął jednak wyzwanie i w ramach serii Podróże Kormorana dostajemy właśnie piwo o oczywistej nazwie Czech Pils. Czy podtrzymuje ono wysoki poziom innych pozycji z cyklu? Może w końcu nadarza się okazja, by pozbyć się kompleksów wobec naszych południowych sąsiadów…

Nazwa: Czech Pils
Browar: Kormoran
Styl: Pilsner
Ekstrakt: 12,5% wag.
Alkohol: 4,5% obj.

Skład: woda; słód jęczmienny (klepiskowy); chmiel; drożdże
Opis: Ostatnio mam nawał pracy, ale wystarczy choćby weekend by wyrwać się do Pragi. Oto więc i jestem. Tu wszystko jest wyjątkowe – Most Karola, Hradczany, knedle, a przede wszystkim piwo. Uwielbiam wpaść do jednej z setek knajpek i niespiesznie sącząc pilsa poczuć się jak Szwejk. Tak… pils w Czechach to synonim wypoczynku! (…)

Temperatura degustacji: 7°C
Kolor: klasycznie złoty, piwo klarowne
Piana: bardzo jasna, szybko opada i lekko oblepia szkło
Aromat: bazą są nuty słodowe – jasne pieczywo, mokre ziarno, ciasteczka. Do tego dochodzą akcenty chmielowe  – roślinne, ziołowe, delikatnie kwiatowe. Pojawia się kukurydziany DMS na granicy wyczuwalności
Smak: solidna dawka słodowości – ziarna, pieczywo, herbatniki. Dalej chmielowe zioła i trochę kwiatów
Goryczka: umiarkowana, chmielowa, delikatnie zalegająca
Całość: dość pełna, ale pijalna. Wysycenie umiarkowane. Smaczny, przyjemny przykład stylu. Jeden z lepszych przykładów na rynku 7,5/10

Etykieta: Kontynuacja serii Podróże Kormorana nie mogła stylistycznie od reszty pozycji. Mamy obrazek podróżnika, a na kontrze pojawia się jego opowieść. Brak szczegółowego składu, więcej informacji znaleźć można na dedykowanej stronie internetowej. Kapsel oczywiście firmowy, podobnie jak półlitrowa butelka.

Kormoran pokazał po raz kolejny, że seria Podróże zwiastuje udaną, dość ortodoksyjną interpretację stylu. Czech Pils pozytywnie wyróżnia się na krajowym polu. Biorąc pod uwagę sporą dostępność piwa, myślę że warto po nie sięgnąć. Osobiście też zamierzam do niego wrócić, kiedy najdzie mnie ochota na klasykę. Jak widać Polacy potrafią robić pilsnery.

Recenzja powstała dzięki uprzejmości Sklepzpiwem.pl, ulica Burzyńskiego 9, Gdańsk