Browar Spółdzielczy: Knagowe i Rozwojowe. Piwo z bursztynem!

Jak kiedyś już wspominałem, darzę Browar Spółdzielczy szczególnym szacunkiem. Ma to oczywiście związek ze społeczną działalnością, aktywizującą osoby niepełnosprawne. W dzisiejszym przypadku producent poszedł jeszcze dalej. Nawiązał współpracę z Forum Rozwoju Aglomeracji i Gdańskiej i Fundacją Gdańską. Efektem jest Rozwojowe, pale ale z dodatkiem bursztynu. Postanowiłem przetestować je z drugą nowością, wheat IPA o nazwie Knagowe.

Deklaracja współpracy z FRAG i FG to nie puste słowa. Część dochodu ze sprzedaży piwa przekazana zostanie na działania rozwojowe Gdańska. Zanim jednak sprawdzę, czy dodatek Złota Bałtyku również nie jest pustym składnikiem, sięgam po Knagowe. Choć w niektórych kręgach nazwa ta może wywoływać chichot, ludzie morza wiedzą swoje. Bez tego węzła można byłoby nieźle popłynąć… W negatywnym znaczeniu.

Nazwa: Knagowe
Browar: Spółdzielczy
Styl: Wheat IPA
Alkohol: 6,2% obj.

Skład: woda; słody pszeniczne, jęczmienne: pilzneński; płatki jęczmienne; chmiel: Cascade, Citra, Amarillo, Galaxy, Mosaic; drożdże S-04
Opis: Piwo jasne górnej fermentacji. Charakteryzuje się gładkością klasycznej pszenicy z mocą aromatów nowofalowych odmian chmieli. W naszej wheat IPA dominują cytrusy, owoce tropikalne i żywiczność

Temperatura degustacji: 11°C
Kolor: jasnozłoty, piwo zamglone
Piana: niska, dość szybko opada
Aromat: bardzo wyraźne owoce – mango, papaja, melon. Pojawia się także grapefruit i mandarynka. Obecna żywica
Smak: podobnie jak w aromacie – sporo cytrusów, owoców tropikalnych. Lekko mokre zboże, słód
Goryczka: dość łagodna
Całość: odpowiednio aromatyczna, przyjemna. Dobry przykład stylu 7/10

Nazwa: Rozwojowe
Browar: Spółdzielczy
Styl: Pale Ale
Alkohol: 5% obj.

Skład: woda; słody jęczmienne, pszeniczne; Pilsner, Palisander; pszenica jasna prażona; bursztyn; chmiel: Iunga, Sybilla; drożdże US-05
Opis: Nasz pomysł na klasyczny styl piwa pale ale jeszcze bardziej podkreśla nadmorski charakter naszego browaru. Jasnobursztynowy kolor podbiliśmy bowiem dodatkiem… bursztynu. Do tego mieszanka polskich chmieli. Wyszło ciekawie i w aromacie i smaku

Temperatura degustacji: 11°C
Kolor: jasny bursztyn, piwo zmętnione
Piana: jasna, dość niska
Aromat: bardzo duża dawka korzenności, nawet przyprawowości. Nuty ziemiste. Trochę żółtych, chmielowych owoców. Mokre drewno (ale nie zbutwiałe, to inny kierunek). I żywica drzew. Do tego trudna do określenia nuta eteryczna – coś jak ambra w perfumach, lub faktycznie bursztyn – podobnie pachniała nalewka jantarowa mojej cioci.
Smak: tu również sporo ziemnej korzenności, chmielowe owoce i zioła. Nuty drewna i drewnianej żywicy. Eteryczno – bursztynowo – kamforowy posmak. Lekka, zbożowa słodowość
Goryczka: dość delikatna, korzenna
Całość: bardzo ciekawa, charakterystyczna. Takich nut jeszcze w piwie nie znalazłem. Niebywała, nieszablonowa produkcja. 8/10 + 1 = 9/10

Etykiety: Knagowe to standard Spółdzielczego. Stosowny węzeł oraz barwy przewodnie. Tym razem to biel i odcienie szarości. Rozwojowe to bursztyn w całej okazałości. Mozaika w różnych odcieniach żywicy zawiera w sobie panoramę Gdańska. Lepiej przekazać całej idei się nie dało. W obu przypadkach podano szczegółowy skład i sugestie serwowania. Kapsle golasy.

Browar Spółdzielczy po raz kolejny stanął na wysokości zadania. Knagowe wypada nieźle, jednak to Rozwojowe kradnie show. I jeśli rozszerzymy podejście do niego o koncept, który za nim stoi, zyskuje jeszcze bardziej. Stąd zwiększenie mojej oceny o jedno oczko. Cieszę się, że jantar nie pozostał jedynie na papierze, a faktycznie wniósł dużo ciekawych cech do piwa. Bierzcie i pijcie, bo obok dobrego piwa wspomożecie Gdańsk.

OCENY
Knagowe – 7/10
Rozwojowe 8/10 + 1 = 9/10

PODSUMOWANIE
To właśnie polski kraft, w którym pijaaaaałem bursztyny…

Dziękuję Browarowi Spółdzielczemu za przekazanie piw i szkła do recenzji