Coś tu nie gra, czyli podsumowanie roku 2022

Rok 2022 był dla branży piwa rzemieślniczego bardzo intensywny. Choć niemal dwa lata temu pandemia diametralnie zmieniła nasze codzienne życie, a także sposób w jaki konsumujemy piwo, to nadal wiele się dzieje w branży, a sam rynek ulega licznym przekształceniom. W ciągu ostatnich 12 miesięcy widzieliśmy rozmaite trendy dotyczące zainteresowania piwem rzemieślniczym, a także nadal rosnącą konkurencję wśród browarów.

podsumowanie 2022 Czytaj dalej

Rok zbudzonych festiwali

Najprościej podsumować 2021 rok jednym słowem: przejściowy. Między totalnym marazmem, bezsilnością, i strachem poprzednika, a nadzieją widzianą w latach przyszłych. Od późnej wiosny branża rzemiosła piwnego powoli zaczęła się wybudzać, co pokazywały choćby otwierane na nowo puby i multitapy. Szczególnie widać to było także we wskrzeszanych, powracających festiwalach – wyczekanych przez każdą ze stron kraftowego świata. To właśnie przez ich pryzmat chciałbym spojrzeć na zeszły rok jako zamknięty rozdział i zastanowić się, co będzie dalej.

Czytaj dalej

Najgorsze Polskie Piwa: Bojan Zombiak

Złe piwa można podzielić na kilka rodzajów. Te z dobrym, lub poprawnym pomysłem, tylko źle zrobione, przetworzone czy przechowywane. Te z kiepskim pomysłem, choć zrobione poprawnie, to z problemem u podstaw. Jest też trzecia grupa. Piw nie tylko fatalnie wymyślonych, ale i beznadziejnie zrobionych. Do tego grona należy dzisiejszy antybohater, Bojan Zombiak, który nie tylko jest najgorszą produkcją roku, ale jednym z Najgorszych Polskich Piw w historii. I fakt, że to zbrodnia nie małego, zagubionego producenta, a dużego i uznanego producenta, tylko pogarsza sytuację. Jak inaczej zakończyć ciężki i paskudny dla wielu z Was rok, jak nie w ten sposób?

Czytaj dalej

Wybierz Sobie Piwo, przeczytaj sobie książkę

Wiem, że z ust beergeeka brzmi to jak herezja, ale niewiele może równać się zapachowi świeżo wydanej książki. Papier, lakier, tusz, klej – mieszające się ze sobą lotne węglowodory działają na wyobraźnię. I nie mówię tu halucynogennym wpływie rozpuszczalnika. Od pewnego czasu ten dreszczyk mnie omijał, bo nie za bardzo miałem co czytać – piwnych publikacji ostatnio nie było wcale. Na szczęście, licznik ten resetuje znany i lubiany bloger, Jurek Gibadło ze swoim przewodnikiem Wybierz Sobie Piwo. Pozycją, która nie tylko odpowiada na pytania nurtujące początkujących piwoszy, ale robi to w najlepszy możliwy sposób.

Wybierz Sobie Piwo Czytaj dalej

Kraft Roku 2021, czyli porter w czasach zarazy

Nie żyjemy już w czasach, w których tytuł Kraft Roku budzi poruszenie i zamieszki godne szturmów na piłkarskie autokary. Nie wiem, czy miano najlepszego piwa przekłada się na zwiększoną sprzedaż, ale tak czy owak jest to swoisty prestiż, nobilitacja i powód do przechwałek. Tegorocznemu zwycięzcy musiałem przyjrzeć się nie tylko celem weryfikacji jakości. To prawdopodobnie najszerzej dostępny – jeszcze przed uzyskaniem tytułu – laureat w historii. Jak więc wypada 9th Anniversary z Browaru Widawa? Zapraszam na [osąd bohatera].

Czytaj dalej