Już rok minął od debiutu kooperacji Browaru Piwoteka i holenderskiego Brouwerij De Molen. RIS Łódź i Młyn / Mill & Wherry, wyróżniał się na rynku nie tylko charakterem współpracy, ale także dodatkiem jarzębiny w składzie. Choć finalnie piwo podzieliło konsumentów, mi bardzo przypadło do gustu. Tym bardziej czekałem na premierę dwóch beczkowych wariantów – Sherry BA oraz Whisky Bowmore BA. I oto przypłynęły – czy ich degustacja nie okaże się walką z wiatrakami?
Archiwa tagu: browar piwoteka
Browar Piwoteka: Pół czarnej u Roszka i Miasto Kominów
Nie da się ukryć, że przełom jesienno – zimowy coraz bliżej. Długie, ciemne wieczory wręcz proszą się o odpowiednie piwo do degustacji. Z jednej strony owocowe ejle mogą przypominać o lepszych czasach, z drugiej nie sposób nie oprzeć się sezonowym stoutom. Dzisiejsze pozycje z Browaru Piwoteka spokojnie spełniają te wytyczne: oto Miasto Kominów, peated IIPA oraz Pół czarnej u Roszka, milk winter stout.
WFDP 2017: relacja z festiwalu
Kolejna edycja Wrocławskiego Festiwalu Dobrego Piwa przeszła do historii. Wielki rozmach, mnóstwo wystawców i setki piw przez trzy dni czekało na przybyłych gości. Dla mnie była to pierwsza wizyta na WFDP. Oczekiwania miałem spore, a jaka okazała się rzeczywistość? Zapraszam na fotorelację!
Browar Piwoteka & Okrętowy: Żółta Łódź Podwodna
Nie ma to jak gin z tonikiem. Kultowe połączenie słynnego alkoholu z równie znanym napojem należy do moich ulubionych drinków. Dlatego z radością sięgnąłem po piwo powstałe w kooperacji Browaru Piwoteka i Browaru Okrętowego. Żółta Łódź Podwodna to pale ale z dodatkiem jałowca, chininy i skórki cytryny. Czy udało się oddać charakter słynnej kompozycji i zabrać smakoszy na głębiny smaku?
Piwoteka: Łódzkie Graffiti (recenzja festiwalowa)
Ciężko określić czym naprawdę jest Graff – czy to styl piwa, czy rodzaj cydru. Nietypowa fuzja dwóch fermentacyjnych gałęzi dosyć rzadko gości na rzemieślniczej scenie całego świata; częściej za Graffa biorą się piwowarzy domowi. Jednak Browar Piwoteka nie byłby sobą, gdyby nie podjął się zadania uwarzenia tego tajemniczego gatunku. I tak oto debiutuje Łódzkie Graffiti, które premierowo spróbowałem na Poznańskich Targach Piwnych. Czytaj dalej