Stary Browar Kościerzyna

Wybierając się do centrum Kaszub, spodziewałem się zobaczyć pub połączony z piwną restauracją. Okazuje się jednak, że Stary Browar Kościerzyna to prawdziwy browarny kompleks, gdzie piwo nie tylko podniesiono do rangi mu należnej, ale także przedstawiono w prawdziwie europejski i światowy sposób. Oto miejsce, w którym udało się bezbłędnie połączyć tradycję z nowoczesnością.

Kompleks zlokalizowany w samym centrum miasta od początku zwraca uwagę – olbrzymi ceglany budynek okazuje się być hotelem połączonym z galerią handlową. Wewnątrz, poza pokojami dla gości mamy: pizzerię, restaurację, pub ze strefą klubową oraz spa i muzeum. Całość znajduje się na terenie i w okolicach pierwszego miejskiego browaru, świętującego triumfy na przełomie wieku XIX i XX. W 2013 roku upadły obiekt przywrócono do życia, wykorzystując oryginalne dokumenty i pierwotne elementy budowli.

PUB + WARZELNIA

Zacznę od chyba najważniejszego miejsca w całym browarze, czyli pubu w podziemiach budynku, na terenie którego znajduje się instalacja browarnicza. W strefie barowej serwowane jest piwo, doprowadzane bezpośrednio ze stojących nieopodal tanków. Uwagę zwraca miedziana instalacja kranów, dobrze komponująca się z ceglanymi ścianami. Za szklanymi drzwiami umiejscowione są kotły warzelne produkcji Kaspar – Schultz, które pozwalają na 18 tysięcy hektolitrów piwa rocznie. Obok znajduje się studnia, zawierająca wodę wykorzystywaną do produkcji piwa. Jest to to samo historyczne ujęcie, które służyło poprzednim pokoleniom kościerskich browarników. Browar oferuje możliwość zwiedzania obiektu, połączoną z degustacją trunków. Standardowym asortymentem piwnym są Pszeniczne, Keller i Ciemna 10. Autorem receptur jest piwowar Tomasz Patzer.

Oprócz piw, które miałem okazję już zrecenzować na blogu, udało mi się spróbować także Piwa Festiwalowego, które uwarzone zostało specjalnie na obchody Smaku Kościerzyny – festiwalu strawy i napitku, który miał miejsce w dniach 2-18 października 2015 roku. Była to wariacja na temat kościerskiego Kellera.

KOŚCIERSKIE FESTIWALOWE
KELLER
12,3% wag
5% alkoholu

Wygląd – kolor złoty, piwo lekko zmętnione. Piana średnia, drobnopęcherzykowa. W aromacie dominują nuty słodowe i zbożowe – chleb i bułki. Podobnie jak w klasycznym Kellerze, obecna jest dębina, którą tu dodatkowo wspierają delikatnie korzenne, przyprawowe nuty. W tle pojawiają się zioła i nieco akcentów kwiatowo – miodowych. W smaku mamy to, co w Kościerskim Kellerze – zboża, chleb, dębowość, ponadto pojawiają się lekkie nuty owocowe, delikatne cytrusy i korzenne przyprawy. Ziołowo – trawiasta goryczka jest mocniejsza niż w tradycyjnej wersji. Całość zwieńczona nieco cierpkim finiszem sprawia wrażenie bardzo rześkiego, o wysokiej pijalności. Bardzo przyjemnie i pozytywnie. Pół oczka w górę w stosunku do starszego kolegi. 8/10

Opcja ze zwiedzaniem browaru zdecydowanie przypadła mi do gustu – poza możliwością zobaczenia produkcji na własne oczy i poznania lokalnych ciekawostek obejmuje ona muzeum, przedstawiające historię miejsca od założenia, aż do czasów współczesnych.

MUZEUM

Znajduje się w wieży kominowej – jedynym całkowicie ocalałym elemencie pierwszego browaru (a konkretnie jego słodowni). Na ceglanych ścianach znajdują się plansze informacyjne oraz archiwalne zdjęcia – przedstawiające budynek starej warzelni, suszarni słodu, czy choćby obchodów piwnych świąt na terenie dawnego miasta. Wśród eksponatów zauważyć można fragmenty butelek i sprzętów browarniczych, które odkryte zostały podczas prac archeologicznych. O samym miejscu napiszę jeszcze w artykule zapoczątkowującym serię Historia Piwa. Myślę, że nie tylko fani piwa zainteresują się ekspozycją, zwłaszcza, że zwiedzanie połączone jest z degustacją lokalnych specjałów, a jak wszyscy (mam nadzieję) wiemy, Kaszuby słyną z tradycyjnej i naturalnej kuchni. Na szczycie komina znajduje się najwyższy punkt miasta – taras widokowy.

HOTEL I HOTELOWE SPA

Trzygwiazdkowy hotel charakteryzuje się wysokim standardem. Wśród elementów wystroju dojrzeć można te inspirowane browarnictwem, jak choćby kufel, czy obecne oryginalnie elementy instalacji słodowniczej – Stary Browar mieści się obecnie na terenie dawnej suszarni słodu, a naprzeciwko, gdzie znajdowały się hale produkcyjne dawnego browaru stoi galeria handlowa.

Wyjątkowym miejscem w hotelu jest punkt Wellness i SPA, a dokładnie sala kąpieli piwnej. To jedno z niewielu takich miejsc w Polsce – można tu zażyć rzeczonej kąpieli piwnej, połączonej z wizytą w saunie IR. Podczas zabiegu w drewnianej balii, doświadczamy hydroterapii z wykorzystaniem naturalnych składników – szyszek chmielowych w lnianym woreczku. Zarówno związki w piwie, jak i samym chmielu mają działanie prozdrowotne i odprężające dla organizmu – może to autosugestia, ale po kąpieli czułem się bardzo zrelaksowany i z przyjemnością mogłem oddać się degustacji deski piw, podanych do pokoju kąpielowego. Dodatkowym atutem są sprowadzane z Czech piwne kosmetyki, zawierające naturalne składniki piwa, jak choćby żatecki chmiel.

Jestem oczarowany pobytem w Starym Browarze Kościerzyna. Z obsługą na najwyższym poziomie i ofertą, która zainteresuje zarówno beer geeków jak i zwykłych podróżnych, kompleks wykorzystuje do cna potencjał miejsca, w którym się znajduje. I robi to w światowym stylu – pub, browar, restauracja, spa w jednym miejscu – podobnie jak w Niemczech czy Stanach Zjednoczonych. Co ważne, nie zatraca dziedzictwa, opierając działanie na tradycji i historii, kultywowanej dzięki muzeum i regionalnym festiwalom. Wyjechałem z Kościerzyny pełen (oprócz pamiątek z piwnego sklepiku) wiedzy, radości i nadziei, że w naszym kraju pojawi się więcej takich miejsc jak to. Wielkie brawa dla władz, załogi, pracowników Starego Browaru. Oby tak dalej.

Z pewnością nie raz jeszcze tam wrócę. I wszystkich, nie tylko zwariowanych na punkcie dobrego piwa tam zapraszam.

Stary Browar Kościerzyna
ul. Słodowa 3
83-400 Kościerzyna
http://www.starybrowarkoscierzyna.pl

Cennik usług i oferta znajdują się na stronie internetowej

OCENA MIEJSCA 10/10

PS: Serdecznie dziękuję dyrekcji Starego Browaru Kościerzyna, a przede wszystkim Panu Bolesławowi Gutowi za zaproszenie i możliwość zwiedzania obiektu. Pondto dziękuje Panu Pawłowi Patzerowi za szczegółowe informacje na temat Browaru i oprowadzenie po nim.