Browar Staropolski: Whisky Stout. Torf w opcji budżetowej.

Seria Piwna Mapa Świata z Browaru Staropolskiego radzi sobie średnio. Pierwsza warki takich piw, jak Pacyfic Wheat czy Dunkel Weizen wypadały przyzwoicie, jednak od dłuższego czasu w sieci pojawia się sporo krytycznych opinii, zarówno do wspomnianych pozycji, jak i pozostałych tytułów z PMŚ. Kiedy jednak zobaczyłem w sklepie Whisky Stout, nie mogłem odmówić sobie degustacji. Jak browar ze Zduńskiej Woli poradził sobie z tak wyrazistym stylem?

whisky stout staropolski

Nazwa: Whisky Stout
Browar: Staropolski
Styl: Whisky Stout
Ekstrakt: 15% wag.
Alkohol: 6,2% obj.

Skład: słody: pilzneński, whisky, palony; chmiele: Magnum, Sybilla, Hallertauer Tradition; drożdże: górnej fermentacji S-04
Opis: Bezkompromisowy szkocki stout warzony z dużym udziałem słodu wędzonego dymem z torfu. Idealne piwo dla wielbicieli dymionych whisky z wyspy Islay.


Temperatura degustacji: 11°C
Kolor: brunatne, z miedzianymi refleksami
Piana:
średnia, beżowa, redukuje się dość szybko i pozostaje jako cienka warstwa
Aromat:
dość lekki torf – bandaże i żużel, trochę torfowej whisky, wędzonka, popiołowość, lekkie nuty palone
Smak:
paloność – ciemne pieczywo, prażone zboże. Dalej drewno w ognisku, łagodny torf, nieco asfaltu. Delikatna kwaskowość i majacząca odrobinę w tle nuta siarki.
Goryczka:
bardzo niska, jak już to o palonym charakterze
Całość:
lekka, nieco wodnista, ale nie pozbawiona cech odpowiednich dla stylu. Poprawnie. 6,5/10

whisky stout etykieta

Etykieta: szablon serii Piwna Mapa Świata tym razem wita kolorem brązowym i pomarańczowym. Na mapce zaznaczono, a jakże, Szkocję. Ustrzeżono się tym razem literówek, ale czarne litery na brunatnym tle nie są zbyt czytelne. Przy pozostałych, jasnych barwach, wygląda to dobrze. Cieszy rozszerzone podanie składu.

Jest nieźle. Z pewnością jest to whisky stout – mimo niedociągnięć piwo wpisuje się w ramy gatunkowe, a torfowa wędzonka nie występuje jedynie na papierze. No i ta cena, poniżej 5 złotych. To bez wątpienia najtańszy przedstawiciel stylu na naszym rynku. Dla niezdecydowanych i niezaznajomionych z bandażami i asfaltem w piwie będzie dobrą okazją na poznanie tych specyficznych akcentów – bez ewentualnego ryzyka, że będzie się żałować wydanych pieniędzy. I po co robić piwa dla Carlsberga, skoro można się wybronić taką pozycją?

OCENA
6,5/10

PODSUMOWANIE
Lekki whisky stout z wyraźnym torfowym profilem