Browar Gzub: Saison. Pierwsze piwo na swoim!

Browar Gzub przeszedł długą drogę do otwarcia własnego zakładu. Wreszcie, kilkanaście dni temu doczekaliśmy się startu warzelni w Annopolu. Zwieńczeniem przygotowań i początkiem nowego rozdziału jest klasyczny Saison. Jak wypada ta premierowa warka? Czy, parafrazując słynne powiedzenie, można stwierdzić, że z rodziną najlepiej wychodzi się… na piwo?

Gzub Saison

Nazwa: Saison
Browar: Gzub
Styl: Saison
Ekstrakt: 12% wag.
Alkohol: 5,1% obj.

Skład: woda; słód jęczmienny, słód pszeniczny; chmiel; skórka gorzkiej pomarańczy, drożdże
Opis: Browar Gzub. To mały, rodzinny browar rzemieślniczy, gdzie zamiast pisać, wolimy warzyć


Temperatura degustacji: 10°C
Kolor: złoty, piwo raczej klarowne
Piana:
spora, puszysta, dość trwała
Aromat:
sporo nut drożdżowych – są fenole, są estry. Guma balonowa, lekkie przyprawy, owoce. Zauważalne akcenty pomarańczowe. Trochę zboża
Smak:
chleb – jasny, lekko wypieczony. Sporo owocowych estrów, nieco gumy balonowej i przyprawowych fenoli. Delikatny posmak skórki pomarańczowej
Goryczka:
nieistotna
Całość:
dość wytrawna i bardzo rześka, lekka. Świetny, podręcznikowy wręcz przykład stylu. Dobry, bezproblemowy stary 7/10

Etykieta: oszczędna, kojarzy mi się z projektami browarów domowych. I rzecz jasna kojarzy się z poprzednimi produkcjami firmy. Białe tło, dwa dominujące kolory – turkus i róż. Informacji również niewiele – co Gzub wyjaśnił w krótkim opisie. Kapsel goły. Pojemność butli – 330ml.

Całości smaczku dodaje fakt, że piwo było refermentowane w butelce. I to z dobrym skutkiem, nie jak w niektórych rodzimych przypadkach. Cieszę się, że Browar Gzub wreszcie ruszył i zrobił to we właściwym stylu. Jak wieść niesie, kolejnymi piwami będą APA oraz stout. Pozostaje tylko czekać. Na pewno nie odpuszczę kolejnych produkcji. Mam nadzieję, że będą pojawiać się regularnie w mojej okolicy. A całej piwnej rodzinnie z Annopola życzę powodzenia na swoim.

OCENA
7/10

PODSUMOWANIE
W sumie mogłem dzień poczekać z recenzją i puścić ją w środę, bo wiecie, Środa Wielkopolska, te sprawy…