Browar Cameleon: Karminowy Black IPA

Kameleony to bardzo ciekawe zwierzęta. Ich niezwykła zdolność pozwala im ukryć się wśród otoczenia, tak by nie zostać rozpoznanym. Inaczej jest z Browarem Cameleon. On, wykorzystując nawiązania do rzeczonych gadów i rozmaitych kolorów, chce wyróżnić się na tle innych polskich rzemieślników. Czy to skuteczna droga? Odpowiedź na to pytanie może przynieść drugie piwo browaru – Black IPA o nazwie Karminowy.

Nazwa: Karminowy
Browar: Cameleon
Styl: Black IPA
Ekstrakt: 14% wag.
Alkohol: 5,6% obj.

Skład: woda; słód jęczmienny Pale Ale, pszeniczny, Caraaroma, Biscuit, Carafa Special II; chmiel: Equinox, Citra, Amarillo, Sticklebrackt; drożdże US-05
Opis: Podobno KARMINOWY blask tego pożaru rozświetlił całą okolicę. Rankiem znaleziono dwie nadpalone skrzynie. Słód w nich trzymany zmienił kolor na bardzo ciemny, a do tego pachniał świeżo paloną kawą i gorzką czekoladą. Legenda głosi, że tak powstał pierwszy słód palony, do którego dorzuciliśmy obfitą ilość nowofalowych chmieli. Tak powstała bezkompromisowa Black IPA, z wysoką goryczką, odświeżającym aromatem i lekko kawowym finiszem. Browar Cameleon – KARMINOWY. Skusisz się?


Temperatura degustacji: 12°C
Kolor:
czarne
Piana: beżowa, solidnie oblepia szkło, opada powoli
Aromat: w tle paloność – bardzo ciemne ziarna, prażony słód i nieco gorzkiej czekolady. Dominują jednak nuty chmielowe. Od owoców tropikalnych, głównie mango, marakui i melona, po cytrusy z skórka grapefruita na czele.
Smak: bardzo podobnie jak w aromacie. W tle prażone ziarna, palony słód, gorzka czekolada i ciemna kawa. Nie przysłania to jednak solidnej dawki chmielu, który objawia się egzotycznymi owocami i cytrusami.
Goryczka: popiołowa, palona i grapefruitowa, dość wysoka, ale dobrze wkomponowana w profil piwa
Całość: treściwa, ale lekka, gładka i rześka. Bardzo dobrze zbalansowana. Wszystko tak, jakbym sobie zażyczył. Jedno z najlepszych Black IPA na polskim rynku 8,5/10

Etykieta: podobnie jak w przypadku premierowego Zielonego, występuje na niej kameleon w tytułowym kolorze. Całość przywodzi na myśl malarstwo sztalugowe. W całość sprytnie wkomponowano piwne surowce. Nie zapomniano także o umieszczeniu koniecznych informacji. A jest ich całe mnóstwo. Skład, parametry, polecane szkło, itd. Podane zarówno w formie tekstowej, jak i infografiki. Znalazło się nawet miejsce na kod QR, prowadzący na fanpage browaru. Kapsel niestety golas, podobnie jak na poprzednim piwie, zielony. A prosiłoby się o jakiś odcień czerwieni.

Moje drugie spotkanie z Browarem Cameleon uznaję za bardzo udane. Podobnie jak ich White IPA, także jej „przeciwieństwo” przypadło mi do gustu. Jest tu wszystko co powinno znaleźć się w Black IPA, w dodatku z zachowaniem odpowiednich proporcji. Karminowy broni się świetnie, nie tracąc treści mimo sporej pijalności. Mam nadzieję, że zagości na rynku na dłużej. Ciekawe, czym dalej zaskoczy śląska inicjatywa. Myślę, że warto czekać.

OCENA
8,5/10

PODSUMOWANIE
Treściwa i pijalna Black IPA o świetnie zbalansowanym charakterze.


Dziękuję Browarowi Cameleon za przekazanie piwa do recenzji.